Każdy kierowca powinien pamiętać o tym, aby w oponach jego samochodu panowało odpowiednie ciśnienie. Alternatywą dla standardowego pompowania kół jest pompowanie kół azotem. Dlaczego niektórzy kierowcy uważają, że pompowanie kół azotem to bardzo dobre rozwiązanie?
Skąd wziął się pomysł na pompowanie kół azotem? Ze sportów motorowych. Pompowanie azotem jest stosowane w samochodach sportowych, eksploatowanych na torach wyścigowych. Pompowanie azotem stosuje się też w najbardziej ekstremalnych wyścigach, czyli w Formule 1. Wszędzie tam, gdzie z samochodu trzeba wycisnąć jak najwięcej, pompowanie azotem sprawdza się doskonale. Ale trzeba pamiętać, że to, co sprawdza się na wyścigach, nie zawsze musi się sprawdzić w trakcie typowej, standardowej eksploatacji zwykłego samochodu.
Standardowo do pompowania opon stosowane jest powietrze, czyli mieszanina gazów, którą oddychamy. Azot stanowi 78,084% składu powietrza, tlen 20,946%, a oprócz nich w powietrzu znajdują się jeszcze argon, dwutlenek węgla, neon, hel, metan, krypton, wodór i ksenon.
Jakie właściwości ma azot, który wchodzi w skład powietrza? To bezbarwny i bezwonny gaz. Jego wielką zaletą jest bierność chemiczna. Azot jest bardziej stabilny pod wpływem ciśnienia niż powietrze (czyli mieszanina azotu z innymi gazami). Do pompowania kół używa się sprężonego, czystego azotu, który jest oczyszczony z wilgoci i innych zanieczyszczeń. Azot może zapewnić nawet trzykrotnie wyższe ciśnienie w oponach niż powietrze. Pompowanie kół azotem to usługa, która jest dostępna w wybranych warsztatach wulkanizacyjnych.
Skontroluj ciśnienie w oponach oraz sprawdź stan czujników TPMS Twojego auta.
Skoro pompowanie kół azotem jest stosowane w sportach motorowych, to nie powinno mieć żadnych wad, tylko same zalety. Jedynym problemem może wydawać się to, że usługa nie jest dostępna wszędzie, tak jak pompowanie kół zwykłym powietrzem. I co oczywiste, nie można samodzielnie napompować kół azotem. Dlaczego? Skąd go wziąć? Potrzebny jest oczyszczony i sprężony azot. A taki można przechowywać tylko w specjalnych, szczelnych butlach.
Koło pompowane azotem powinno być zatem domeną aut prawdziwie sportowych (rasowych sportowych) i limuzyn wysokiej klasy. Czy tak jest w rzeczywistości? Nie zawsze. Bo nawet właściciele aut luksusowych mogą uważać pompowanie kół azotem za zbyt kłopotliwe. I zbyt drogie.
Zacznijmy od wad:
A jakie są zalety stosowania azotu do pompowania kół?
Pompowanie azotem to bardzo ciekawa alternatywa dla stosowania standardowego powietrza. Co ważne, azot pozwala oszczędzać opony i felgi. Dlatego pompowanie kół azotem to bardzo dobre rozwiązanie dla firm, które posiadają floty. Azotem można pompować koła ciężarówek, aut dostawczych czy też intensywnie eksploatowanych pojazdów flotowych.
Azot to doskonałe rozwiązanie do pompowania opon typu RunOnFlat. W razie przebicia albo utraty ciśnienia, opony tego typu pozwalają na bezpieczny dojazd (do kilkudziesięciu kilometrów z ograniczoną prędkością – zazwyczaj do 80 km/h) do warsztatu. Dzięki temu zawsze będzie można dojechać do firmy stosującej azot, gdy pokładowy system TPMS ostrzeże o zbyt niskim ciśnieniu w którymś z kół. Warto też mieć koło dojazdowe albo zapasowe, aby w razie utraty ciśnienia w jednym kole, móc zamontować zapas i dojechać do warsztatu, gdzie będzie można uzupełnić poziom azotu.